Liceum vs. technikum

Poison

Jak myślicie, co lepiej wybrać?

Do końca roku coraz bliżej, a ja jeszcze nie zdecydowałam i dalej nie wiem, która szkoła będzie lepsza.

Helen!

Ja tam nie wiem... Z moimi ocenami pod most szybiej trafie... Chyba, że znajdę męża i będę pasożytem (+ wydawanie kasy na kursy typu 'jak zrobić budyń' [serio i tego nie umiem] ).

Co do tematu to uważam, że lepsze jest technikum - ma się zawód i można iść na studia na luzie. Jeżeli nie wie się co chce się robić lub technika nie odpowiadają umiejętnościom - liceum o profilu najlepiej odpowiadającym. Polecam również doradce zawodowego do którego się wkrótce wybiorę. Należy też pamiętać, że powodem złego wyboru szkoły są; rówieśnicy (Zosia idzie do szkoły X, a klasy Y to ja też), brak możliwości wyjazdu i niezdecydowanie. A więc wynika, że pora a) myśleć na poważnie b) iść do doradcy zawodowego.
(A tak w ogóle to zakład, że u doradcy wyjdzie, że mam być strażakiem, psychiologiem lub hakerem?)

Em

Poison

Właśnie cały czas wracam myślami do tego technikum, bo ma się dzięki niemu zawód i nawet jeśli zrobi się całkiem inne studia, to ma się 2, więc możliwość zatrudnienia idzie w górę, a wszyscy wiemy, że z tym w Polsce kiepsko. :/ Może rzeczywiście warto wybrać się do doradcy, namówię mamę. Very Happy

Mashu95

wiesz, plusem technikum jest też to, że masz rozłozony materiał który normalnie omawiałabyś o rok krócej, co sprawia, że nauczyciele mniej gonią z programem i poświęcają więcej czasu na szczegóły

ponadto w niektórych kierunkach w technikum jest coś takiego jak język zawodowy, na którym wyuczają cie potrzebnego w zawodzie słownictwa, zwrotów i reakcji w wybranym przez ciebie języku, to równie poszerza twoje perspektywy i upraktycznia twoje umiejętności związane z jezykiem i pozwala na swobodniejsze posługiwanie się nim