Christelle Whitemore

Wildness

3 października 2012

Cześć. Wita was psychiczna Christelle Whitemore, znana także, jako Elle. Założyłam ten o to pamiętnik (wgl nie wiem po co), aby mieć gdzie wyrzucić wszystkie złe emocje. I tak najczęściej wyżywam się na dzieciakach. No cóż, zacznijmy od tego, że dzisiaj na matmie zniknęłam. Tak, tak, zniknęłam. Poprostu zniknęłam. Super, co nie? Nie wiem, czy to było jednorazowe, ale fajnie by było, jakbym mogła znikać, kiedy tylko zechcę. Dzisiaj byłam z Theo na spacerze po szkole. Wiecie, jaki on jest kochany? Kocham go, jak nikogo innego. Nie, co ja gadam. Oczywiście, że najbardziej kocham Flo. Theo jest moim przyjacielem, z którym mogę porozmawiać dosłownie o wszystkim. Oddałabym za niego życie. Ale nikt nie zastąpi mojej zwariowanej siostrzyczki. To chyba by było na tyle. Mam nadzieję, że dzisiaj mi wpadnie jakiś dzieciak, którego będę mogła pomęczyć. Pamiętajcie: DZIEŃ BEZ MĘCZENIA DZIECIAKA TO DZIEŃ STRACONY. Amen.

_____________________________________________________________

21 grudnia 2012

Zbliżają się święta... Już kupiłam prezenty dla Flo i Setha. W ukryciu przyniosłam do domu 2 poduszki z wizerunkiem Kota z Cheshire, soundtrack z Alicji, figurki Kota i Alicji, kapelusz Szalonego Kapelusznika i jeden kubek z wizerunkiem Alicji. Po kubek z Kotem muszę iść do Theo. Widziałam taki jeden. Jest świetny. Mam nadzieję, że to wszystko się Flo spodoba. Co kupiłam Sethowi wam nie powiem, bo to wielka tajemnica.